Awatary 3D i wirtualne przymierzalnie to coraz ważniejsze trendy e-commerce, które warto testować w swoim sklepie. Dzięki nim zwiększysz konwersję, zmniejszysz liczbę zwrotów oraz mocniej zaangażujesz swoich klientów.
Dla wielu kupujących w internecie dobór poprawnego rozmiaru ubrania, buta, koloru czy faktury materiału wciąż stanowi spore wyzwanie. Mimo ujednoliconej rozmiarówki, oferty marek różnią się faktyczną wielkością. Kupujący rezygnują z zakupów odzieży online z powodu niepewności co do rozmiaru, ale też trudności w wyobrażeniu siebie w nowym stroju.Mając świadomość, że klienci e-sklepów są coraz bardziej wymagający i oczekują realistycznych doświadczeń, możesz zaoferować im możliwość wirtualnej zabawy i oglądania siebie w różnych ubraniach w sposób, jaki znają z tradycyjnej przebieralni. Wszystko dzięki awatorom.
Czym są awatary w e-handlu?
Awatary handlowe i wirtualne przymierzalnie odtwarzają wiernie rozmiary cyfrowego klienta. W oparciu o zdjęcie zrobione komórką powstaje realistyczny awatar 3D oparty na rzeczywistych wymiarach ciała. Dopasowanie będzie jeszcze bardziej precyzyjne, gdy klient poda wzrost i wagę.
Dzięki awatarowi 3D klient swobodnie przymierza ubrania lub dopasowuje wybrane elementy stroju. Może oglądać, jak ubranie faktycznie układa się na ciele oraz czy jakość materiału i jego tekstura odpowiadają jego oczekiwaniom.
Awatary zwiększają zaangażowanie klientów sprawiając, że zakupy online przynoszą większą frajdę. Kupujący może otrzymać rekomendację zakupu podobnej odzieży, a niektóre narzędzia oferują nawet funkcję stylizacji wspomagane przez sztuczną inteligencję. Co ciekawe, bez ryzyka i dyskretnie można zrobić prezent przyjacielowi w oparciu o jego zdjęcie.
Korzyści z wirtualnych przymierzalni
Z analiz rynkowych wynika, że klienci korzystający z wirtualnych przymierzalni spędzają w sklepie dwa i pół raza więcej czasu niż Ci, którzy nie testują takich rozwiązań. Co więcej, sklepy z wirtualnymi przymierzalniami notują wzrost zaangażowania kupujących nawet o 280 proc. – wynika z danych Style.me, firmy specjalizującej się w technologii wirtualnych przymierzalni.
Awatary handlowe pomagają rozwiązać problem zwrotów. Możliwość zwrotu – będąca dziś naturalną częścią sprzedaży online – jest nie tylko kosztochłonna, ale coraz częściej odbierana jako marnotrawstwo. Ma to szczególne znaczenie dla najmłodszych konsumentów, którzy deklarują, że firmy mają obowiązek działać z myślą o środowisku. Każdego roku globalnie zwracanych jest aż 17 miliardów przedmiotów. To nie tylko koszt rzędu 400 miliardów dolarów rocznie, ale także gigantyczny ślad węglowy.
Dla producenta czy sprzedawcy wirtualne przymierzalnie to nieocenione źródło informacji o preferencjach rozmiarowych klientów, ich stylu i zwyczajach zakupowych. Dzięki takim nowoczesnym narzędziom jako sprzedawca możesz zbudować nową ofertę, która odpowiada na rzeczywiste potrzeby Twoich aktualnych klientów oraz prowadzić bardziej precyzyjne działania marketingowe zwiększające lojalność Twoich klientów.
Rynek wirtualnych przymierzalni (Virtual Fitting Room, VFR) ma osiągnąć wartość 10 mld dolarów do 2027 r., z czego 42 proc. przypadnie na odzież, wynika z danych Fortune Business Insights. Dziś to rozwiązania nie tylko dla dużych graczy, ale dostępne dla każdego sprzedawcy, który może sprawnie zintegrować je z własną platformą oraz scyfryzować swoje produkty. Popularność awatarów wynika także z rosnącego udziału sprzedaży przez smartfony.
Nowy wymiar zakupów online
W jednym w swoich raportów Deloitte ukuł termin phygital store pisząc o sklepie, w którym zacierają się granice między zakupami fizycznymi i internetowymi. Dziś technologia będąca pomostem między światem cyfrowym i fizycznym dostarcza użytkownikowi nowych interaktywnych doświadczeń. Jednocześnie zaciera się granica między sprzedażą a rozrywką, co oddaje pojęcie retailtainment.
Jeśli nie chcesz pozostać w tyle za swoimi klientami musisz nie tylko uważnie śledzić trendy, ale i wdrażać nowe rozwiązanie, które będą atrakcyjne dla coraz młodszych kupujących.