Z najnowszych badań Advox Studio wynika, że w Polsce działa 51 tys. sklepów internetowych i wciąż powstają nowe. Aby przyciągnąć klientów, nie wystarczy zaproponować atrakcyjne ceny i krótkie terminy realizacji zamówień. Coraz więcej konsumentów zwraca również uwagę na dostępne metody płatności. Zobacz, jak wyróżnić się spośród konkurencji.
Co jest ważne dla klientów podczas płatności za zakupy?
Badanie przeprowadzone przez SW Research pokazuje, że większość klientów (90 proc.) kładzie nacisk na bezpieczeństwo dokonywania transakcji. Użytkownicy zwracają uwagę, czy wybrany sklep internetowy ma certyfikat SSL, dzięki czemu mają pewność, że ich dane nie trafią w niepowołane ręce.
Z kolei wybierając metodę płatności, konsumenci kierują się przede wszystkim wygodą i szybkością. Ponadto dokładnie sprawdzają, jakie opcje oferuje dany sklep. Jeśli na liście nie znalazł się ulubiony sposób dokonania zapłaty, internauci zazwyczaj rezygnują z zakupów. Eksperci wskazują, że jest to jedna z najczęstszych przyczyn porzuconych koszyków. Aby wyjść naprzeciw potrzebom klientów, e-sklep powinien zaproponować różne sposoby płatności. W ten sposób nie tylko poprawi wyniki sprzedaży, lecz także zbuduje profesjonalny wizerunek.
Ulubione metody płatności w sklepach internetowych
Z badań przeprowadzonych przez Mobile Institute dla e-Izby wynika, że klienci zazwyczaj płacą za zakupy szybkim przelewem. Aby sfinalizować transakcję, korzystają z popularnego serwisu płatności, takiego jak Blue Media, Dotpay, PayU, Przelewy24, tPay, czy eCard. Chociaż sklepy internetowe regularnie wprowadzają nowe sposoby opłacenia zamówienia, szybki przelew niezmiennie zajmuje pierwszą pozycję.
Decydując się na takie rozwiązanie, klient nie musi ręcznie wprowadzać danych. W ten sposób kupujący nie tylko zaoszczędzi sporo czasu, lecz także uniknie błędów przy zlecaniu przelewu. Wystarczy, że użytkownik kliknie przycisk „Zamawiam i płacę”, wówczas trafi na stronę operatora, na której musi wybrać bank, w którym ma konto. Na koniec konsument potwierdza płatność w aplikacji mobilnej lub kodem SMS. Środki błyskawicznie lądują na koncie sprzedawcy, co przekłada się na szybszą realizację zamówienia.
Ankietowane kobiety zgodnie przyznają, że BLIK jest dla nich najwygodniejszą formą płatności mobilnych, na drugim miejscu wskazały Apple Pay. Z kolei mężczyźni lubią płacić przez Google-Pay, często korzystają też z przelewu tradycyjnego i wysyłki za pobraniem. Raport Mr & Mrs potwierdza, że mężczyźni chętniej wybierają e-raty i płatności odroczone niż kobiety. Warto również zauważyć, że seniorzy zazwyczaj płacą za zakupy przy odbiorze, dlatego sklep online powinien udostępnić taką formę płatności.
Dlaczego warto wdrożyć płatności odroczone?
Coraz większą popularnością cieszą się też płatności odroczone. Takie rozwiązanie proponują m.in. Blue Media, PayU, Twisto, PayPo, Allegro, Klarna i Przelewy24. W tym przypadku klient robi zakupy, a płaci za nie dopiero po 30 dniach albo nawet później. Zazwyczaj istnieje też możliwość rozłożenia większej kwoty na raty.
Z drugiej strony, sprzedawca natychmiast otrzymuje środki od firmy świadczącej taką usługę. Płatności odroczone przekładają się na większy ruch w sklepie i lepsze wyniki w sprzedaży, jednocześnie pomagają rozwiązać problem porzuconych koszyków. Dodatkowo weryfikacja możliwości finansowych klienta i ewentualna windykacja spoczywa na dostawcy rozwiązania, a nie na sprzedawcy.
Podsumowując wyniki badań można stwierdzić, że na początek warto udostępnić najpopularniejsze metody płatności, takie jak szybkie przelewy, BLIK, tradycyjny przelew i wysyłka za pobraniem. Następnie właściciel sklepu internetowego powinien dokładnie przeanalizować, z jakich rozwiązań najczęściej korzystają klienci i na tej podstawie stwierdzić, czy z której opcji można zrezygnować, a którą warto dodać do oferty.