Pierwsze kroki w prowadzeniu sklepu internetowego dały ci w kość? Dopada Cię zmęczenie i marzysz o relaksie na piaszczystej plaży? Zastanawiasz się jednak, jak pogodzić odpoczynek z prowadzeniem biznesu, tak żeby klienci nie odczuli Twojego braku?
Idea Bank przeprowadził badanie wśród osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Okazało się, że aż 27 procent ankietowanych w ogóle nie korzysta z urlopu. Jak pozostali radzą sobie z prowadzeniem biznesu w tym czasie? Kto zajmuje się firmą?
Na jak długi urlop pozwalają sobie przedsiębiorcy? Z tego samego badania wynika, że prawie połowa ankietowanych (47%) wybiera tygodniowy urlop, 34% decyduje się na 2-tygodniowe wczasy, a tylko 3 % korzysta z ponad 3-tygodniowego urlopu. Najwięcej właścicieli firm decyduje się na jeden urlop rocznie – takich odpowiedzi było aż 40%.
Ktoś musi pracować, by wypoczywać mógł ktoś
Jakiś czas temu wyjaśnialiśmy w artykule o delegowaniu zadań, że działanie w stu procentach na własną rękę, wcześniej czy później nie skończy się dobrze. Dzisiaj chcemy poruszyć temat podróżowania i okazuje się, że temat może okazać się zbyt skomplikowany dla osób, które właśnie nie delegują zadań. Póki biznes sprawia satysfakcję, wszystko jest dobrze. Gorzej jeśli chce się od niego chwilę odpocząć, a nie ma kto nas zastąpić. Wielu przedsiębiorców mówi: nie pracuję, nie zarabiam. Nie musi tak być.
Trzy rozwiązania
1. Na czas urlopu zamykasz sklep
Szanowni Państwo, w dniach od 10 do 24 października sklep będzie nieczynny z powodu urlopu. Zapraszamy do zakupów od 25 października. Prosimy o wyrozumiałość – taki komunikat powinien pojawić się w widocznym miejscu na stronie sklepu, jeśli zdecydujesz się na ten krok. Dodatkowo poinformuj, które zamówienia zostaną zrealizowane przed urlopem. Sprawdzi się w tej sytuacji dodatkowy komunikat: Wszystkie zamówienia złożone do 9 października do godziny 15 zostaną zrealizowane przed urlopem, a kolejne będą realizowane od 25 października.
Zastanów się, jak taka informacja zostanie odebrana przez Twoich klientów? Jedni to zrozumieją, inni nie. Mogą czuć się zawiedzeni i nie będą chcieli (lub mogli) czekać dwa tygodnie na możliwość dokonania zakupów. W takiej sytuacji mogą skorzystać z oferty konkurencji. Być może będą bardziej zadowoleni i nie wrócą do Ciebie na kolejne zakupy. Takie rozwiązanie jest więc, jak najbardziej możliwe, ale raczej należy traktować je jako ostateczność.
2. Prowadzisz sklep podczas urlopu
Urlop możesz pogodzić z prowadzeniem sklepu, jeśli odpowiednio się do tego przygotujesz. Jeżeli nie masz pracownika, który mógłby się zająć wysyłką towaru, możesz wydłużyć czas realizacji zamówień. Wtedy informujesz klientów, że zamówienia będą realizowane, ale czas dostawy się wydłuży. Może to być komunikat w stylu: Szanowni Klienci, ze względu na urlop w dniach 10-24.10.2021, czas dostawy wydłuży się o 10 dni.
W takiej sytuacji klient wie, że może dokonać zakupów i jednocześnie ma prawo wyboru – czy chce poczekać na dostawę dłużej, czy nie. Ty zaś przed wyjazdem, musisz uzupełnić asortyment, aby po przejeździe, jak najszybciej spakować przesyłki i je nadać. W trakcie urlopu wystarczy, że będziesz odpowiadać na wiadomości klientów, sprawdzać płatności i notować, co i komu musisz wysłać po powrocie. O kontrolę płatności, będzie Ci o wiele łatwiej zadbać, o ile Twój sklep jest zintegrowany z systemem płatności.
Prowadzenie sklepu podczas wyjazdu to pewnego rodzaju kompromis, ale musisz mieć na uwadze, że w ten sposób nie odpoczniesz od pracy, a przecież na tym Ci zależy…
3. Zlecasz prowadzenie sklepu innej osobie
Nawet jeśli na stałe nie zatrudniasz nikogo, możesz pomyśleć o zastępstwie na czas urlopu. O ile wyjazd nie jest spontaniczny, możesz się do tego odpowiednio przygotować. Porozmawiaj z zaufaną osobą – np. przyjaciółką, bratem, czy mogą Cię zastąpić podczas urlopu, oczywiście za ustalone wynagrodzenie. Ty wcześniej musisz jednak zadbać, aby asortyment był w gotowości. Odbieranie e-maili, sprawdzanie przelewów i wysyłka nie powinna nikogo przerosnąć (jeżeli odpowiednio wprowadzisz wybraną osobę w temat) – a Ty będziesz cieszyć się prawdziwym urlopem.
Poinformuj klientów
Żeby nie zrazić do siebie klientów, musisz taki wyjazd dokładnie zaplanować i przygotować odwiedzających sklep na nieobecność lub niedyspozycyjność w pełnym wymiarze. Nawet w sytuacji, gdy ktoś będzie Cię zastępował. Mogą się wtedy pojawić jakieś pomyłki, opóźnienia... Lepiej, żeby klient wiedział, że sklep nie działa w pełnym zakresie – być może, dzięki temu będzie bardziej wyrozumiały. Pamiętaj, aby taki komunikat pojawił się w różnych miejscach – w witrynie sklepu, mediach społecznościowych, newsletterze, w automatycznej odpowiedzi e-mail i wiadomości głosowej w telefonie. Warto również zaktualizować zakładkę, w której znajdują się informacje o terminach wysyłki.
Zorganizuj promocję
Klienci będą bardziej wyrozumiali, gdy uchylisz rąbek tajemnicy. Twój urlop, możesz potraktować jako element akcji promocyjnej. Możesz wstawić zdjęcie z wakacji (np. w mediach społecznościowych) i poinformować, że ładujesz akumulatory i odświeżasz umysł, aby wkrótce ruszyć z większą motywacją i energią. Jednocześnie wynagrodź klientom tę chwilową niedogodność i daj coś w zamian – na przykład darmową dostawę, gratisowy gadżet, czy rabat.
Pamiętaj, że każdy musi czasem odpocząć od pracy, bo w przeciwnym razie dopadnie go przemęczenie i brak motywacji. Zamiast narzekać, warto docenić, że nie każdy etatowy pracownik, może łączyć pracę z wypoczynkiem. Na zdalną pracę pozwalają zaawansowane technologie, dzięki którym można pracować z dowolnego miejsca na ziemi, w którym jest internet. Wystarczy do urlopu się odpowiednio wcześniej przygotować. Wtedy nikt nie ucierpi – ani Twój klient, ani Ty.