Kto ma najszersze prawa konsumenckie podczas reklamacji ekspresu do kawy – Kowalski bez działalności gospodarczej, Kowalski prowadzący kawiarnię, czy Kowalski, który ma e-sklep? Sytuacja dotyczy tego samego produktu, ale trzech różnych kategorii klientów, a przysługujące im prawa znacznie się od siebie różnią.
Inne prawa przysługują konsumentowi – osobie fizycznej, a inne konsumentowi – przedsiębiorcy. Szala korzyści przechyla się w stronę kupujących bez firmy.
Konsument a przedsiębiorca
Zgodnie z art. 22 Kodeksu cywilnego, za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.
Pojęcie przedsiębiorcy zostało zdefiniowane natomiast w art. 43 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową.
Do niedawna prawa konsumenta przysługiwały wyłącznie osobom fizycznym, które nie prowadziły firmy. Zmieniło się to w 2021 roku.
Kategorie kupujących
Od 1 stycznia 2021 roku polskie przepisy rozróżniają cztery kategorie kupujących:
1. Konsumenci – osoby fizyczne dokonujące zwykłych zakupów.
2. Przedsiębiorcy, którzy dokonują zakupów niezwiązanych z prowadzoną działalnością gospodarczą.
3. Osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, zarejestrowaną w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG), zawierające umowę bezpośrednio związaną z prowadzoną działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla nich charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej.
4. Przedsiębiorcy, którzy dokonują zakupów bezpośrednio związanych z prowadzoną działalnością.
Od statusu kupującego, zależą przysługujące prawa podczas ewentualnych żądań.
Przykład
Jan Kowalski prowadzi sklep internetowy z ubraniami. Kupuje aparat fotograficzny i ekspres do kawy.
Jednak ustawodawca nie zdefiniował „zawodowego charakteru umowy”. Oznacza to, że pozostała spora luka umożliwiająca wykorzystanie przepisów na swoją korzyść. Przedsiębiorcy mogą więc oświadczać, że ich zakup nie ma zawodowego charakteru, a tym samym fakturę zaliczą do firmy, a jednocześnie otrzymają szersze uprawnienia konsumenckie.
Mikroprzedsiębiorcy
W dyrektywie Omnibus, wprowadzonej 1 stycznia 2023 roku, dodatkowo doprecyzowano zasady w sprzedaży internetowej, które dotyczą zwrotu towarów zakupionych przez mikroprzedsiębiorców.
💡 Więcej na tej temat dowiesz się z artykułu: Omnibus – kluczowe zmiany w prawie dla e-commerce.
Zgodnie z art 7. ustawy Prawo Przedsiębiorców mikroprzedsiębiorca, to przedsiębiora, który w co najmniej jednym roku z dwóch ostatnich lat obrotowych spełniał łącznie następujące warunki:
a) zatrudniał średniorocznie mniej niż 10 pracowników oraz
b) osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz z operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 2 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec jednego z tych lat nie przekroczyły równowartości w złotych 2 milionów euro.
Zaliczamy do nich także osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.
Mikroprzedsiębiorca jest traktowany jak konsument, gdy zawiera umowę bezpośrednio związaną z jego działalnością gospodarczą (czyli otrzyma fakturę, którą zaliczy do kosztów działalności), a jednocześnie ten zakup nie będzie bezpośrednio związany z zakresem jego oferty. Takim przykładem jest zakup szafki na dokumenty, gdy działalność polega na stylizacji paznokci.
Zakres ochrony konsumenckiej
Od roli w jakiej dana osoba występuje podczas roszczenia, zależy zakres jej ochronny. Zostało to szczegółowo wyjaśnione na rządowej stronie biznes.gov.pl.
Jeśli konsument-przedsiębiorca dokonuje zakupów niezwiązanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, to przysługują mu wszystkie prawa konsumenckie. Ta kategoria kupujących jest w polskim prawie objęta najszerszą ochroną prawną.
Przedsiębiorca natomiast nie skorzysta z większości narzędzi ochrony prawnej przewidzianych dla konsumentów. Przede wszystkim dlatego, że umowy między przedsiębiorcami mogą być kształtowane w zasadzie dowolnie. Nie dotyczą ich ograniczenia związane z klauzulami niedozwolonymi. Wynika to z przekonania, że firmy są sobie równe, więc jeśli zawierają między sobą umowy, dokładnie je czytają i świadomie podpisują.
Od stycznia 2021 roku przedsiębiorcy zarejestrowani w CEIDG w konkretnych przypadkach mogą korzystać ze zwiększonej ochrony ich praw, w szczególności:
Klauzule zakazane
Umowy nie mogą zawierać postanowień, które w rażący sposób naruszają interesy klienta lub są niezgodne z dobrymi obyczajami. Jeżeli tego rodzaju postanowienia znajdują się w umowie, to nie są wiążące dla konsumenta. Kodeks cywilny zawiera listę niedozwolonych postanowień, których nie można zamieszczać w umowie z konsumentami. Pojawienie się w umowie którejś z nich automatycznie skutkuje ich nieważnością. To na przykład postanowienia, które:
Jeśli więc konsument kupi dowolną usługę lub produkt i po zawarciu umowy zorientuje się, że jeden z jej zapisów jest niezgodny z przepisami lub znajduje się na tej liście, to zgodnie z prawem ma możliwość uznania tego zapisu za niewiążący. Może też wystąpić do sądu powszechnego o uznanie danej klauzuli umownej za niedozwoloną.
Od 1 stycznia 2021 roku te zasady mają zastosowanie do osób fizycznych prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, gdy z treści zawieranej umowy będzie wynikało, że nie posiada ona dla przedsiębiorcy charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez niego działalności gospodarczej. Jednak warto pamiętać, że klauzule niedozwolone i zakaz ich stosowania nie dotyczą umów zawieranych między przedsiębiorcami, którzy kupują na potrzeby prowadzonej działalności.
Gwarancja i rękojmia dla przedsiębiorcy
Gdy okaże się, że zakupiona rzecz czy usługa ma jakieś wady, konsumenci mogą skorzystać z dwóch uprawnień: gwarancji jakości i rękojmi za wady. Rękojmia przysługuje z mocy prawa, a gwarancja wynika z umieszczenia w umowie sprzedaży dodatkowego zastrzeżenia – jest dobrowolna.
💡 Więcej na ten temat dowiesz się z artykułu: Kiedy klient ma prawo do reklamacji?
Od 1 stycznia 2021 roku roku w przypadku przedsiębiorców, którzy są osobami fizycznymi prowadzącymi jednoosobową działalność gospodarczą zarejestrowaną w CEIDG, gdy z treści zawieranej umowy wynika, że nie posiada ona dla takiej osoby charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej:
Ponadto, konsument, który zawarł umowę na odległość lub umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, ma prawo odstąpić od niej bez podawania przyczyny w terminie 14 dni. Jest to tak zwane prawo do namysłu umożliwiające kupującemu zapoznanie się z towarem i rozważenie racjonalności zakupu. Od 1 stycznia 2021 roku to prawo przysługuje także osobom fizycznym prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą, które zawrą umowę bezpośrednio związaną z prowadzoną działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy będzie wynikało, że nie posiada ona dla nich charakteru zawodowego.
Zmiana na lepsze
Przed wejściem w życie nowelizacji, status przedsiębiorcy niósł ze sobą szereg ograniczeń. Obecnie, dzięki wprowadzonym zmianom, prawa konsumenta chronią także interesy najmniejszych przedsiębiorców.
Właściciele sklepów internetowych występują zazwyczaj w roli sprzedawców, ale zdarza się, że są również kupującymi. Warto znać swoje aktualne prawa i sprawdzić, czy zapisy regulaminów są aktualne i uwzględniają wyżej opisane zmiany przepisów konsumenckich.
Chcesz podnieść konwersję w swoim sklepie?
Uruchom bramkę płatniczą Blue Media